Witamina D3 to jedna z najważniejszych substancji odżywczych, które warunkują prawidłowe działanie ludzkiego organizmu. Witamina D nie jest wytwarzana przez nasz organizm, w związku z czym odpowiednia jej ilość musi zostać dostarczona ze źródeł zewnętrznych. Jak wiadomo, te źródła można podzielić na dwie kategoria. Pierwsza z nich to oczywiście światło słoneczna. Druga to pożywienie.

Na pozór wydaje się, że dostarczanie organizmowi potrzebnej mu ilości witaminy D3 nie powinno stanowić większego problemu. W końcu słońce świeci często, zaś pokarmów bogatych w tę witaminę jest dosyć sporo. Są to jednak jedynie pozory. Przede wszystkim, w naszym klimacie synteza witaminy D3 poprzez skórę zachodzi tylko w określonych warunkach. Jeżeli zaś chodzi o źródła tej witaminy w pożywieniu, to niestety nie wszystkie spośród nich są zdrowe.

Przyjrzyjmy się tej kwestii nieco dokładniej.

Witamina D3: co musisz o niej wiedzieć?

Jeżeli chodzi o syntezę witaminy D3 poprzez skórę, to w Polsce zachodzi ona tylko w słoneczne dni, od godziny 10 do godziny 15 oraz jedynie od drugiej połowy kwietnia do początku września. Dlaczego? Z tego prostego powodu, że jedynie w przypadku spełnienia powyższych warunków natężenie światła słonecznego oraz kąt padania promieni słonecznych umożliwiają syntezę witaminy D3 przez skórę.

Zdaniem lekarzy to właśnie z powodu uwarunkowań klimatycznych ogromna rzesza Polaków cierpi na przewlekłe niedobory witaminy D3, co może objawiać się między innymi pogorszeniem ogólnej kondycji organizmu, osłabieniem układu odpornościowego, pogorszeniem stanu kości, większą podatnością na derpesję i tak dalej.

Wpływ witaminy D na układ krwionośny

Jeszcze do niedawna witamina D była kojarzona przede wszystkim z wpływem na układ immunologiczny. Od pewnego czasu zaczęły jednak pojawiać się badania wskazujące na możliwy pozytywny wpływ witaminy D na czynność układu krwionośnego.

Tym, co z początku zaintrygowało badaczy był fakt, że w niektórych obszarach geograficznych problemy z układem sercowo-naczyniowym nasilają się jesienią oraz zimą, czyli wówczas, gdy powszechny jest niedobór witaminy D. Dokładniejsze badania dowiodły, że rzeczywiście w komórkach serca znajdują się receptory (VDR) dla witaminy D, które odpowiadają między innymi za prawidłową kurczliwość mięśnia sercowego.

Jednocześnie warto jednak zauważyć, że długotrwały nadmiar witaminy D w organiźmie sprzyja nadciśnieniu tętniczemu. Z tego powodu, ewentualna suplementacja tą substancją powinna przebiegać w sposób wyważony i z uwzględniem innych źródeł, z jakich nasz organizm w danym okresie może pozyskiwać witaminę D(światło słoneczne, jedzenie).